Tomaszów rzeczny i… filmowy

2015.09.30_akt1W historycznych i filmowych klimatach upływało niedzielne popołudnie 27 września w obiekcie obsługi turystów pod Grotami Nagórzyckimi. Trwała tutaj biesiada historyczna, zorganizowana przez Skansen Rzeki Pilicy z okazji przypadającej w tym roku 185 rocznicy nadania praw miejskich dla Tomaszowa Mazowieckiego. Fakt ten upamiętniła urządzona staraniem skansenu rocznicowa wystawa pt. „Miasto u zbiegu pięciu rzek”.

Swoją prapremierę miała ona podczas wrześniowych Dożynek Prezydenckich Spała 2015, jako część ekspozycji stoiska promocyjnego Urzędu Miasta w Tomaszowie Maz. Jej oficjalne i uroczyste otwarcie nastąpiło właśnie podczas niedzielnej biesiady przy Grotach Nagórzyckich.

Zgodnie ze skansenową tradycją akt ten uświetniła inscenizacja historyczna, pozwalająca przenieść się wyobraźnią do początków fabrycznego miasta zawdzięczającego swoje narodziny i rozwój przepływającym przez nie rzekom: Wolbórce, Czarnej, Pilicy, Piasecznicy i Lubochence.  Gości biesiady przekonywał o tym  nie tylko ukazany na wystawie wyjątkowo bogaty zestaw archiwalnych planów, rycin i fotografii, ale także najstarsze opisy Tomaszowa, poczynione m.in. ręką jego założyciela – hrabiego Antoniego Ostrowskiego i XIX – wiecznej publicystki tomaszowskiej – Emilii Topas-Bernsztajnowej. Teksty, zachowane w oryginalnej pisowni,  odczytywali ubrani w stosowne stroje z epoki członkowie łódzkiej Grupy Rekonstrukcji Historycznej „Żelazny Orzeł”.

Druga część biesiady przeniosła jej uczestników w czasy mniej odległe, bo związane z „filmową karierą” Tomaszowa i jego okolic. Pretekstem do tego stała się nowo wydana książka autorstwa Macieja Kronenberga pt. „Przewodnik filmowy po województwie łódzkim”. Dzięki unikatowej publikacji, będącej efektem długotrwałych i żmudnych poszukiwań autora, można się przekonać, jak wiele znanych polskich filmów powstawało w plenerach tomaszowskich i nadpilickich. Realizacja tych obrazów zachowała się w pamięci wielu tomaszowian, z których niejeden występował także w roli statysty. Okazją do tego była choćby realizacja znanego serialu „Czterej pancerni i pies” oraz filmów: „Hubal” lub „Katyń”.

O kulisach powstawania tych filmów i związanych z nimi ciekawostkach opowiadał zarówno autor książki, jak też goście biesiady. Wśród nich byli członkowie Stowarzyszenia „Klub Pancernych”, pasjonujący się wspomnianym wcześniej serialem. Na niedzielną biesiadę przybyli oni, rzecz jasna, w strojach załogi serialowego czołgu „Rudy”.  Przewodził im Marek Łazarz – na co dzień dyrektor Muzeum Obozów Jenieckich w Żaganiu, zarazem autor wydanego przed kilku laty książkowego przewodnika po serialu „Czterej pancerni i pies”.

Jego fragmentów nie zabrakło w filmowym montażu przedstawionym podczas biesiady przez M. Kronenberga. Można było także zanurzyć się w dawnych czeluściach nagórzyckich grot dzięki pokazanym fragmentom nakręconego w latach 70.  ubiegłego wieku telewizyjnego  serialu „Urwisy z doliny młynów”. Tomaszowskie i nadpilickie plenery z tego okresu przypomniały również urywki z filmu „Rzeczpospolita babska”. Był także czas na pytania i bezpośrednie rozmowy gości biesiady z autorem książki. Szczelnie zapełnione audytorium w obiekcie przy grotach świadczyło o dużym zainteresowaniu właśnie takimi, nieszablonowymi formami popularyzacji regionalnej historii.