Wielu pannom błysnęła nadzieja po tym, jak w minioną sobotę odwiedziły Groty Nagórzyckie. Wszystko za sprawą specjalnego andrzejkowego wieczoru, który odbył się w dawnej kopalni piasku. Na gości czekały wróżby, losy z imionami przyszłych partnerów i gałązki wiśni.
Była także możliwość lania wosku. Dodatkową i wyjątkową atrakcją okazały się legendy opowiadane na żywo przez lokatorów grot – okrutnego Zbója Madeja i podstępnego Diabła Nagórzyckiego. Wszystko to urozmaicały opowieści na temat wyrobiska.
Przed grotami czekały czarownice tańczące wokół ogniska, które wręczały gościom specjalne jabłka. Owoce były jedyne w swoim rodzaju, bo zerwane zostały z drzewa, które wyrosło z madejowej maczugi. Chętni obierali jabłka i z pomocą Cyganki odczytywali z ich skórek przyszłość. Andrzejki w Grotach Nagórzyckich cieszyły się dużym zainteresowaniem. Kopalnię odwiedziło ponad dwieście osób. Wszyscy z uśmiechami na twarzy opuszczali jej mroczne zaułki.
Ta pierwsza w historii nowo utworzonej Podziemnej Trasy Turystycznej „Groty Nagórzyckie” inscenizacja odbyła się za sprawą obecnego gospodarza grot- Skansenu Rzeki Pilicy. Uzyskał on cenne wsparcie ze strony zaprzyjaźnionego Ośrodka Kultury „Tkacz”. Dzięki pracownikom Ośrodka i działającej przy nim Drużynie Słowian i Wikingów „Sława” uczestnicy Andrzejek mieli okazję „dotknąć” niezwykłej historii tego wyrobiska.